To moja druga Luna.
Znów dziergana na wariackich papierach ;)
Pierwszą robiłam na prezent ślubny, drugą na I Komunię św. mojej chrześnicy;)
Niby miałam mnóstwo czasu na wydzierganie chusty dla mojej "Komunistki" ;)
ale żaden wzór mi nie pasował ;)
Właściwie w ostatniej chwili zdecydowałam się na Lunę, jest piękna, delikatna, elegancka i nie przeładowana ozdóbkami, koralikami, czy nadmiarem różnorodności wzorów.
Oj, bo ja uważam, że I-sza Komunia, to nie rewia mody i dzieci mają wyglądać skromnie - jak dzieci - czysto i niewinnie :)
Zdjęcia, to porażka, robione rano, przed komunią, bo w nocy chusta się blokowała, uprzejmie zajmując cały stół i okolice ;)
ale jak się robi na ostatnią chwilę, to się tak ma - dobrze, że z rozpędu nie ubrałam się w dwa różne buty ;)
Wracając do chusty - naciągnęłam ją naprawdę mocno, choć trochę się obawiałam, czy pojedyncza nitka wytrzyma ;)
Wzór powtórzyłam pięć razy, a to się znaczy, że chusta wyszła większa od tej pierwszej ;) Niestety nie miałam(?) czasu zmierzyć ;)
Zużyłam trochę więcej niż jeden motek włóczki.
Rękoczyn nr 18/2015 (69)
Dane techniczne:
Włóczka: Alize - Kid Mohair (25g/250m), kolor 55 - biały
Druty: 5 mm
Przepiękna chusta, delikatna i fajny wzór :)).
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu :)
UsuńTo fakt, chusta jest bardzo delikatna :)
Pozdrawiam :)
Ten wzór się zawsze sprawdza. Piękna chusta, zwiewna i delikatna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy za(wsze) się sprawdza, ale mnie (za przeproszeniem), już dwa razy uratował tyłek ;) Oczywiście żartuję :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Przepraszam, nie podziękowałam Ci za dobre słowo :)
Usuńale tak to jest, jak się "kradnie" chwilkę w pracy, na odpisywanie, na blogu ;))) ciiii;)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :D
Cudo! Wspaniała ozdoba z okazji pierwszej Komunii Świętej :-) Doskonały wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo, Kasiu :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Piekna chusta.Cudownie delikatna i taka jak piórko.Ogladam ten wzór i chyba się skuszę.mam zrobić prezent i ten wzór bedzie trafiony.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZrób koniecznie tą chustę, warto ;) Będziesz z niej zadowolona :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie wygląda:) Robótki na ostatnią chwilę często wychodzą najlepiej:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńPewnie masz rację, szkoda tylko, że ta "ostatnia chwila" jest tak koszmarnie stresująca ;) trochę to odbiera przyjemność dziergania ;)
Pozdrawiam serdecznie :)