No dobrze,
jest poniedziałek, 20 lipca, jak wskazuje kalendarz ;0) ja wreszcie skończyłam, uprałam i na drągu (zgodnie z obowiązującymi trendami), wysuszyłam
sweterek, a raczej "Razemrobioną" tunikę z Garnstudio :0)
Suszyłam uczciwie, dzień cały i noc ;0)
Wreszcie, bo zajęło mi to, "aż tylko" trzy miesiące ;0)
17.04-17.07 ;0)
i oczywiście najdłużej zeszło mi się przy rękawach ;0)
tym razem okazały się być nadzwyczaj "długie" ;0)))
Powstało wiele wspaniałych wersji "Atlantisa" i większość z nich można podziwiać na stronie Intensywnie Kreatywnej :0)
Moją wersję " Atlantisa" w rozmiarze XL, wydziergałam z moherowej włóczki, ma długie rękawy i zapięcie na guziczek, na karku. Raczej nie jestem fanką dekoltu na plecach ;0)
dorobiłam sobie dwa trójkąty i teraz jest "po mojemu" ;0)

Na końcu dekolt wykończyłam szydełkiem :0)
obrabiając wokół, od razu zrobiłam pętelkę na guziczek :0)
Ale największej modyfikacji wzoru dokonałam, przerabiając dwa pierwsze kwadraty po bokach tuniki, pod pachami ;0)
![]() |
U góry kwadracik zgodny z instrukcją ;0) |
U dołu "kwadracik po mojemu" ;0)
Oba "kwadraciki" razem :0)
Pewnie, gdybym robiła tunikę, tak jak sugeruje opis z wełny, która podczas blokowania gotowej dzianinki, zachowałaby kształt pożądany lub przynajmniej zbliżony do ideału ;0)
obyło by się bez ingerencji we wzór ;0) Niestety, mnie zachciało się miękkości i ciepełka w tym projekcie ;0) a to zupełnie nie chciało współpracować z opisem ;0)
Akryl!
Nigdy się nie nauczę ;0)
Cóż...
Jeszcze jedną zmianę we wzorze wprowadziłam u dołu tuniki :0)
Nie satysfakcjonowały mnie ażurki, które oddzielały plisę wykończeniową od tuniki ;0) więc przerabiając ostatnie, dolne kwadraty, a raczej ich połówki, zamykałam oczka :0)
Dopiero na tak przygotowanym brzegu nabrałam oczka na plisę :0)
Według wzoru powinnam mieć na drutach 340 oczek, mnie wyszło 358 i jest idealnie :0)

Rękawy zrobiłam zgodnie ze wskazówkami i zamiast 7/8 mam długie, ale to ja mam krótkie rączki, niczego nie modyfikowałam ;0)
Nie do końca jestem zadowolona z mojej wersji "Atlantisa", ponieważ rozmiar XL, który zdecydowałam się zrobić jest na mnie za duży pomimo tego, że przez cały czas pandemii bardzo starałam się, aby był dobry ;0)


Tunika jest bardzo cieplutka, a włóczka bardzo wydajna i zostało mi jej caaaałe mnóstwo ;0)
więc prawie równolegle z "Atlantisem" zaczęłam robić "Arcticusa", którego skończyłam na długo przed tuniką :0)
Sweterek od maja leży i czeka na publikację ;0)))
ale o nim w następnym wpisie, kolejność musi być zachowana ;0)
🐩 🐾 🐾
Mam ważniejsze sprawy na głowie...
... psie sprawy! ;0)
Wzór: Garnstudio "Atlantis Sweater" 188-15.
Włóczka: Alize Angora Gold BD, 80 % Acrylic i 20% Wool, 550m/100g, kolory: róż, beż, błękit, petrol (2970) jako kolor główny i Alize Angora Gold, 80 % Acrylic i 20% wool, 550m/100g, kolor ecru (62) na paski w kwadratach i wykończenie.
Druty nr: 3,5
Łał, ale świetny sweter zrobiłaś Moniko. Świetny wzór i fajne kolorki, no i oczywiście perfekcyjne wykonanie :)).
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba :0)
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :0)
Super kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :0)
UsuńDużo pracy i energii włożyłaś w prace. Opłacało się, bardzo ładny efekt uzyskałaś brawo 👏
OdpowiedzUsuńOsobiście dekolt na plecach nie przeszkadzałby mi zbytnio.
Pzdrawiam.
Wiesz, hmmm... W pewnym wieku już nie wszystko można pokazywać ;0)))
UsuńDziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam Ewo :0)
Moim zdaniem nie jest za duży. To jest najladniejsza wersja tego sweterka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch, Basiu :0) bardzo Ci dziękuję :0)
UsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Moniczko stworzyłaś cudo jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo dziękuję Nino i pozdrawiam serdecznie :0)
UsuńGratuluję Moniko doboru włóczki i wytrwałości. Z tego co wyczytałam u Intensywnie Kreatywnej, projekt był bardzo problemowy. Na Tobie leży bardzo dobrze i podkreśla kobiece kształty.
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu :0)
UsuńAż tak bardzo problemowy nie był ;0) ale wzór był w stanie zniechęcić do dziergania ;0) dlatego w tak zwanym międzyczasie porobiłam trochę innych rzeczy :0)
Właśnie, podkreśla! A miał tuszować ;0)))
Cieplutko pozdrawiam Reniu :0)
A to niespodzianka i to jaka ładna:) I kiedy to to zrobiłaś? Bo pracy było mnóstwo a projekt jest dość trudny.
OdpowiedzUsuńTeż miałam wielką ochotę przyłączyć się tylko czasu brak. Zostawiłam ten projekt na późniejszy termin, chociaż właśnie widziałam , że były kłopoty pod pachami więc się zaczęłam zastanawiać czy robić. Ty poradziłaś sobie znakomicie i na zdjęciach wielkość jest w sam raz. Kwadraty kolorystycznie fajnie się rozłożyły:) Świetny pomysł na zmniejszenie dekoltu.
Dziękuję Bożenko :0)
UsuńA tak na przełomie, gdzieś pomiędzy ;0)))
Gdybyś się jednak zdecydowała na dzierganie tej tuniki, to nie wybieraj akrylu, choćby miał najpiękniejsze kolory ;0)
Kwadratów nie planowałam, robiłam jak leci ;0) więc ich układ kolorystyczny jest zupełnie przypadkowy :0)
Pozdrawiam serdecznie Halinko :0)))
Tunika wyszła świetna! Podziwiam i zachwycam się!
OdpowiedzUsuńJa w życiu zrobiłam 3 sweterki. Po 3 stwierdziłam, że wolę chusty, maskotki (te na butelki też 🤭), koce.... "Cfytry" to działka Pchły M. Ja moze kiedyś jeszcze jakiś zrobię...
Pozdrawiam K :-)
Dziękuję Pchło K :0)
UsuńNo przecież wiesz, że ja też pasjami kocham chusty robić, ale czasem człowiek musi ;0)
Lord Vader jest genialny do szpiku kości ;0)))
Cieplutko pozdrawiam :0)
Wiem, każdą Twoją chustą się zachwycam. 😊
UsuńŚwietna tunika . Twoje modyfikacje wzbogaciły całość i nadają szyku . Cudne kolory , zygzaki, kwadraciki. Wspaniała robótka. Bardo fajnie w niej wyglądasz, nie wszystko musi być wyjątkowo dobrze dopasowane. Luz jest też potrzebny. Jestem pod wrażeniem :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci Bożenko dziękuję i serdecznie pozdrawiam :0)
UsuńZaskoczyła mnie Twoja wersja "Atlantisa" - jest zupełnie inna przez te kontrastowe kolory, układające się w zupełnie nieoczekiwane kombinacje w części kwadracikowej. Dotychczas z takiego barwienia włóczki widziałam albo klasyczne paski, albo ich mieszankę przy robieniu naprzemiennie z dwóch motków. Wyszła Ci kapitalna wielobarwna kompozycja. Całość bardzo ładnie prezentuje się na Tobie. Ja drugiego Atlantisa zrobię z tej samej szarości, z której Intensywnie Kreatywna zrobiła swoją wersję. Włóczka czeka na swoją kolej, na razie i tak za ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa :0)
UsuńZrób koniecznie taką szarą wersję Atlantisa, będzie cudna :0) chętnie ją obejrzę :0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
O matko jedyna, ale piękna!!! Moniczko szczęka mi opadła!! Te kolory powalają, moje ulubione jeśli chodzi o dzianiny!:) Kochana stworzyłaś przepiękną i twarzową tunikę w bardzo ciekawy wzór :). Dziękuję, że podzieliłaś się, jaka to włóczka, ponieważ zamierzam zamówić sobie i zrobić z niej chustę :)). Już znalazłam ją w jednym sklepie internetowym :)). Ten róż ma piękny odcień! Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńJustynko, ta włóczka składa się w 80% z akrylu, sprawdzi się bez problemu tylko we wzorze francuskim, czyli samymi prawymi oczkami ;0) na ażurową chustę raczej wybierz inną włóczkę, z przewagą naturalnego włókna :0)
UsuńNie stworzyłam tuniki, otworzyłam ją ze wzoru z Garnstudio ;0) ale naprawdę ogromnie cieszy mnie to, że się podoba :0)
Pozdrawiam cieplutko Justynko :0) Buziole :0)
Przyglądałam się też tej tunice, ale jakoś przeraziła mnie ta ilość elementów. Bardzo fajnie wyszła, może kiedyś też spróbuję 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :0)
UsuńNiech nie przerażają Cię te elementy, są małe i szybko się je robi ;0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Chylę czoło, bo "razemrobiona" tunika jest Nieziemska! Nie umiałabym sobie jej nawet wyobrazić a Ty ją zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo utalentowana, Moniczko ♥
Olu, bardzo dziękuję za przemiłe słowa i cieplutko pozdrawiam :0*
UsuńAleż piękna dzianina! Z taką tuniką można się cieszyć z nadejścia chłodnych dni. Podoba mi się też kolorystyka, miła dla oka a niebanalna. Serdecznie pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńKoloru mi trzeba było, bo w sumie jak się tak zastanowić, to ja raczej w różach nie chodzę ;0)
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
tunika fajowa a Ty w niej - superancka!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Inko i serdecznie pozdrawiam :0)
UsuńBardzo kolorowa wyszła ta tunika i fajnie w niej wyglądasz. Ja z rozpędu robię już trzecią i gdyby nie rękawy ..., które mi się strasznie dłużą robiłabym już czwartą. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńTaaa, rękawy zawsze się dłużą ;0)
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam Aniu :0)
Prześliczny jest ten sweterek, a jakie cudowne kolory, moje ulubione :) Jestem mocno zmotywowana żeby chwycić za druty i też coś wydziergać 👍☺️
OdpowiedzUsuńPiękny, kobiecy fason
OdpowiedzUsuń