Moje zauroczenie...

włóczką w cudownych kolorach nadal trwa ;)
Na stronach "tapeciarni.pl", znalazłam zdjęcie jesieni w kolorach "mojej" włóczki :)
No i jak tu się nie zakochać w takich barwach?
Zawsze kupuję włóczki "na oko", tym razem nie było inaczej ;) Zrobiłam już chustę, mittenki, czapkę a teraz dorobiłam komin :D 
i mam jeszcze ochotę na krótkie mitenki, pasujące wzorem do komina ;P
Zabrakło słońca przy robieniu zdjęcia włóczkowej wersji jesieni ;)
Ja tu o barwach jesieni, a tymczasem mróz ściął warszawską Starówkę :)
Na makiecie Starego Miasta zima w pełni ;)
Pomarańczowa strzałka wskazuje punkt, w którym stoję ;D

Choinka za mną, teraz jest już ślicznie przystrojona :)

 Ale dopiero wieczorem widać jej urok w pełni oraz iluminacje na Zamku Królewskim :)

Zdjęcie zrobiłam komórką, więc ostrości w nim na lekarstwo ;)



***

Choinkę pokazałam w dwóch odsłonach 
to i moją sunię pokażę "nocą" i "za dnia" ;P

Kociopirz-Potargus-Pospolitus    i    Wyczesus-Anielski-Ogarniętus

 Dwa oblicza jednego zwierza ;)



Rękoczyn nr: 40/2016 (139)
Dane techniczne:
Wzór: Komin z prawie warkoczami ;D
Włóczka: ALIZE Angora Real 40 Batik Design, 60% Akrilik, 40% Wool, 100g/480m, kolor zółto-pomarańczowo-czerwono-fioletowo-zielony (4895).
Druty nr: 5

Komentarze

  1. Cudne kolory jesieni ,a połączenie chusty z kominem fantastyczne wyglądasz świetnie:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj:) Bardzo dziękuję Nino i pozdrawiam cieplutko:)))

      Usuń
  2. Piękne kolory:) Jeszcze nie miałam okazji z niej robić:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ta włóczka, co widać;) zauroczyła:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Kolorowa dama z Ciebie Moniko teraz, bardzo mi się podoba Twój komin. Patrzę na Twoją sunię i serce mi się rozdziera ... dzisiaj pożegnaliśmy mojego Nemolaczka ... nie mogę sobie znaleźć miejsca. To jest takie trudne jak odchodzi część naszego życia :((.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą samą, to lekka przesada Małgosiu, ale dziękuję:)
      Wiem, co czujesz, bo mnie również, aż ścisnęło się serce;(
      Dollynka jest moim czwartym pupilkiem.
      Bardzo Ci Małgosiu współczuję.
      Pozdrawiam cieplutko i ściskam.

      Usuń
  4. Kocham Twojego Pieska <3 Kochana Szla jest przecudny ! Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie jesienny szal to prawdziwy skarb:) No dobra, większy skarb jest na końcu posta:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Tuch Beatrice

Kapcie sobie zrobiłam...

Rękoczyn nr: 310 (15/2023) RĘKAWY Z DEKOLTEM ;0))