Śniegu i mrozu nie dowieźli :(
To pewnie znowu jakiś przekręt na górze;)
Kalendarz im walnęli, czy co?!? ;D
Że też człowiek-kobieta zawsze musi sam na siebie liczyć ;)
Ale się nadziamałam ;D
Choinka ubrana :) i na akcenty pierniczkowo-dzianinowe również znalazło się na niej miejsce :)
Szydełkowe dzwoneczki i aniołka dostałam kiedyś, dawno, dawno temu od Cochlei :)
Są piękne i choć mają już kilka lat, to nadal wyglądają jak nowe :)
A czasem to nawet zdarza się, że mali pomocnicy sami "wciągną się" w przedświąteczne przygotowania :)
Szczurek pięknie ozdobił pierniczki, podczas kursu cukierniczego w "Masali" :)
Do ozdabiania dzwonków, przyznał się Małżonek Mój Osobisty - ku ogólnej uciesze gawiedzi ;D
Pierniczki nie posiadają otworków na niteczki, więc na choince nie zawisną...
... zostaną w całości "pożarte" ;)
Lukrowane guziczki też! ;D
Zdrowych, Wesołych i Pogodnych
Świąt Bożego Narodzenia
Wierzę w to, że uda mi się znaleźć odrobinę czasu na dzierganie poncza ;)
A wiara czyni cuda :D
Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i wełnistych dla Ciebie i całej Rodziny!
OdpowiedzUsuń