Wzór śpiworka jest tak prosty, że właściwie można dziergać z zamkniętymi oczami ;)
Po pierwsze zaczęłam robić śpiworek na łańcuszku tymczasowym ;)
Unikając szycia obu części śpiworka :)

Unikając szycia obu części śpiworka :)

Po drugie, sprułam łańcuszek, nabierając oczywiście oczka na drut :) dobrałam siedem oczek i robiłam zgodnie z przepisem prawie cały tył śpiworka ;)
Prawie cały, bo aż do końca listwy bocznej, a raczej miejsca, w którym powinna się kończyć :)
Dobrałam po jednym oczku z boków robótki, leciutko modyfikując brzeg i i-cordem (ob)robiłam do końca :)
Dobrałam po jednym oczku z boków robótki, leciutko modyfikując brzeg i i-cordem (ob)robiłam do końca :)
Tu znowu uniknęłam szycia dzianiny, połączyłam obie części kapturka wykorzystując "żywe" oczka :D
co prawie mi się udało ;P
Listwy boczne zrobiłam wg. przepisu :)
co prawie mi się udało ;P
Listwy boczne zrobiłam wg. przepisu :)
No! Prawie ;)
W oryginale kapturek nie został wykończony ściągaczem. A ja nie dość, że wykończenie zrobiłam i-cordem, to jeszcze, na szarym końcu dorobiłam ściągacz, bo kapturek wydawał mi się za płytki, przez co jakby niedokończony ;)
Guziki "wypatrzyłam" sobie duże i kolorowe - jak moje zamówienie w pasmanterii, zostanie zrealizowane, to wymienię je na różowo-niebieskie :D
W oryginale kapturek nie został wykończony ściągaczem. A ja nie dość, że wykończenie zrobiłam i-cordem, to jeszcze, na szarym końcu dorobiłam ściągacz, bo kapturek wydawał mi się za płytki, przez co jakby niedokończony ;)
Guziki "wypatrzyłam" sobie duże i kolorowe - jak moje zamówienie w pasmanterii, zostanie zrealizowane, to wymienię je na różowo-niebieskie :D
Ach! Zapomniałabym o sznureczku, oczywiście z trzech (sześciu) nitek, oczywiście i-cordem, i oczywiście zakończony pomponem :)
Całość dziergałam podwójną nitką, na początku z przewagą różowego, po przemyśleniach , dodałam włóczkę z przewagą koloru niebieskiego ;)))
Śpiworek jest cieplutki i mięciutki :)
Nie kolor, a funkcjonalność śpiworka jest ważna ;D
Z tego "prawie" zadowolenia, machnęłam jeszcze kapciuszki :)
Nie kolor, a funkcjonalność śpiworka jest ważna ;D
Z tego "prawie" zadowolenia, machnęłam jeszcze kapciuszki :)
***
Mój ci jest!
Rękoczyn nr: 10/2016 (109)
Dane techniczne:
Wzór: Confortable - Trappelzak
Włóczki:
1: Alize - Baby Wool BD - 40% wełna, 20% bambus, 40% akryl, 50g/175m, Kolor ecru, różowy, beżowy (4397)
2: Alize - Baby Wool BD - 40% wełna, 20% bambus, 40% akryl, 50g/175m, kolor ecru, beżowy, niebieski, łososiowy, przygaszony czerwony (4796)
3: Alize - Baby Wool - 40% wełna, 20% bambus, 40% akryl, 50g/175m, kolor ecru (62).
Waga:
Druty nr: 5 na śpiworek i 4 na listwę.
Śliczności...i w dodatku wykonane "jedyną słuszną" metodą ;-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu :) mniemam, że masz na myśli bezszwowość udziergu ;) hihihi
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo,bardzo mnie się podoba.Śpiworek śliczny i pieknie wykonany.Maluszek będzie miał cieplutko.Ja też lubię metodę bezszwową.
OdpowiedzUsuńŚlicznotka pieknie się prezentuje na pańcia nogach.Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Małgosiu i pozdrawiam serdecznie :D
UsuńJest przesliczny:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu :D
UsuńJest wspaniały
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSama bym się w taki śpiworek wcisnęła:) No nogę chyba tylko;)Kolory przepięknie się układają. Nasza Emi też jest taka zaborcza;) Choć zwykle obie nogi od razu anektuje;)
OdpowiedzUsuńHihihi... myślisz, że można by onuce w tych kolorach wydłubać ;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Fantastyczny śpiworek :-) Śliczne kolory i wspaniały wzór. Cudne pompony :-)
OdpowiedzUsuńPonad 16 lat temu i ja zrobiłam śpiworek dla mającej się urodzić mojej córci... Był niedoskonały :-) Zamykał się na długi zamek z przodu, a nitka była koszmarna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu :)
UsuńCzas szybko leci ;D
Pozdrawiam :D
Fajne są te śpiworki:) kiedyś były takie puchate długie poduchy zawijane do góry:) Mój brat jeszcze w takiej był noszony:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu i pozdrawiam :)
UsuńŚwietny śpiworek. Dobrze, że wykończyłaś kaptur ściągaczem. Lepiej to wygląda :) Świetna robota. Kolorki pasują do siebie. W końcu to dla dzieciątka więc musi być kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Dziękuję Marto :) Gdyby to ode mnie zależało, wydziergałabym śpiworek we wszystkich kolorach tęczy ;P
UsuńPozdrawiam serdecznie :D
Ło matko jaki ładny! nie dość, że funkcjonalny to jeszcze bajecznie kolorowy. Udał Ci się Moniko ten śpiworek, śliczny jest! :)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu i serdecznie pozdrawiam :D
UsuńSama bym w taki się zawinęła:) Piękne kolory i fantastyczny opis całości, niejednemu się przyda:) Aż żal bierze, że własne dzieci tak szybko urosły:) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiolu i pozdrawiam :)
UsuńPiękny i cieplutki spiworek. Fantastycznie Ci wyszedł. Nic tylko do niego wskakiwać. Jestem pewna,że w pewien sposób zrekompensuje niewygody związane z opuszczeniem ciepłego i przytulnego brzuszka przez maluszka, który śpiwór rzeczony zasiedli.
OdpowiedzUsuńPsinka jest cool! Widać kto jest właścicielem i to chyba nie tylko nogi! Pozdrawiam ciepło!
Dziękuję Gabi :)
UsuńNa małego lokatora, przyjdzie nam jeszcze poczekać ;) śpiworek tak mi się spodobał, że musiałam go natychmiast wydziergać ;) mam nadzieję, że do tego czasu, mole nie nadgryzą go zębem czasu ;)))
Musiałaś? Żeby tak nas wydać? Ehhh ;))) pewnie, że Dollynka rządzi ;))) hihihi
Pozdrawiam serdecznie :)))
Ładniutki, sama podobny robiłam, unikania zszywania robótek ręcznych-mam to samo, chociaż igłę często biorę w obroty to nie cierpię zszywania wełny
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Dziękuję Iwonko :)
UsuńJa kocham szyć ręcznie, ale przy dzierganiu wydaje mi się to zupełnie zbędną czynnością ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo łądny :) a czy zdradziłaby Pani wzór jak go zrobić?? ten łatwiejszy :) może być na priv
OdpowiedzUsuńkatamagdalena@gmail.com
Link do strony znajduje się w danych technicznych :)
UsuńWitam można prosić o wzór spiworka na maila młoda338@wp.pl
OdpowiedzUsuńProszę, oto link do strony z której korzystałam :)
Usuńhttps://hetploegske.be/?p=14455
Pozdrawiam :)
Witam.
OdpowiedzUsuńPięknie zrobione��
Z danych wynika, że wystarczą 3 motki po 50g/po 175m na zrobienie takiego spiworka. Czy dobrze zrozumiałam?
Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam
Nie. W danych technicznych podałam jakie włóczki wykorzystałam, a nie ile jej zużyłam :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Czy mogę wiedzieć ile motków potrzeba na całość??
OdpowiedzUsuń9 wystarczy?
UsuńPowinno wystarczyć ;o) Mnie wyszło 8 motków, przy dzierganiu podwójną nitką :o) przy założeniu, że użyjesz tej samej włóczki co ja ;o)
UsuńPozdrawiam :O)
Pierwszy raz widzę taki śpiworek i bardzo mi się spodobał! No a zachłanność tej piękności w kucykach chyba nie zna granic :)))
OdpowiedzUsuń