Rękoczyn nr: 269 (19/2021) A'la Reading Mitts :0)
Całkiem niedawno dowiedziałam się, że moja koleżanka bardzo lubi uprawiać w ogródku warzywa, ale przecież jest już trochę zimno i na pewno marzną jej ręce podczas pracy ;0)
Ona opowiadała mi, jak ogromną przyjemność sprawia jej robienie przetworów na zimę z własnoręcznie wychodowanych warzyw z taką pasją i radością, że gdybym tylko potrafiła, to chyba zaczęłabym jej zazdrościć :0)
I o ile gotowanie z pasją, jestem w stanie zrozumieć, a nawet zaakceptować ;0) o tyle całkiem nie pojmuję przyjemności "grzebania pazurami" w ziemi ;0) ale ja balkoniara jestem, znaczy się całkiem ograniczona w pojmowaniu natury ;0) Hihihi...
Ale ja nie o tym chciałam ;0)
Słuchałam mojej koleżanki i czułam, jak podstępnie do mojej świadomości wdziera się wizja mittenek, które pasowałyby i do tej ziemi i do lakieru na jej paznokciach ;0)
Jak widać, każdy ma jakieś "kuku", ziemia, włóczki, ptaszki, lalki, motory...
Znam nawet takich czterech co to, do starych samochodów się ślinią ;0)
hihihi....
Znowu odbiegam od tematu?
No tak ;0)
W swoich "psiamyśleniach", łączących nasze pasje poszłam o wiele dalej, ale o tym następnym razem ;0)
Mittenki zrobiłam z Karismy Dropsa, są "wariacją na temat" ;0) mojego ulubionego wzoru, który znam na pamięć i często z niego korzystam, a jeszcze częściej modyfikuję i "udoskonalam" dla własnych potrzeb ;0) Całkiem osobiście uważam, że jest to ponadczasowy, prosty i elegancko klasyczny wzór, idealny do nauki, ale też cudownie sprawdza się, jako baza do radosnej twórczości dziewiarskiej ;0) noo i ma ogromną zaletę - jest darmowy (klik) :0)
Modyfikacja, której dokonałam tym razem, dotyczyła sposobu dodawania oczek na kciuk :0) Oczka dodawałam w co czwartym okrążeniu, przerabiając trzy oczka z jednego oczka ;0) w ten sposób uniknęłam widocznych linii dodawania oczek, a uzyskałam ozdobny, delikatny szlaczek wzdłuż kciuka ;0)
Ogólnie wykorzystałam ze wzoru Susie dokładnie tyle, ile było mi potrzeba do tych mittenek ;0) a dzięki ciemnoszaremu wykończeniu nie od razu będzie widać mało estetyczny efekt grzebania w ziemi ;0)
Chyba spełnią swoje zadanie ;0)
Dane techniczne
Wzór: na podstawie wzoru "Reading Mitts" Susie Rogers, tylko trochę zmodyfikowany dla potrzeb własnych kolorystycznych ;0) i nie tylko ;0)
Włóczka: DROPS Karisma, gr.wł."B", 100m/50g, 100% Wool, kolory: ciemny szary (16), szary (21) i czerwony (18).
Druty: 4 mm
Świetne mitenki, bardzo urodziwe :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :0)
UsuńTakie piękne mitenki to wieki grzech zanurzyć w ziemi. One bardziej pasują na salony:) Zresztą koleżanka sama podejmie decyzję co do ich przeznaczenia. Myślę, że ziemi nie dotkną (chyba jak niechcący upadną:)
OdpowiedzUsuńGrzebanie w ziemi to też uzależnienie, podobnie jak dzierganie tylko zdrowsze bo na powietrzu i można się odchudzić:)
O tym odchudzaniu to już mogłaś nie wspominać, bo może wyjść na to, że uzależnienie od dziergania jest szkodliwe dla zdrowia ;0)) hihihi.... Poza tym ja często dziergam na powietrzu ;0))) Czyli, że zdrowo :0)))
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)))
:D...
Piękne mitenki, pasują do paznokci, do biżuterii, same są jak biżuteria. Do pracy w ogródku to one tak średnio się nadają, powinny być podgumowane raczej;-) Oj bardzo mi się podobają, ostatnio chodzą za mną takie cieniutkie paseczki, tyle rzeczy już wydziergałam i jakoś nie przypominam sobie prążkowanych powierzchni. Myślałam o skarpetkach, w mitenkach też wygląda cudnie. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo widzisz, jak ja nic nie wiem o ogrodnictwie ;0)
UsuńSkarpety w paseczki? Hmm, tak :0) zdecydowanie tak :0)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
Są fantastyczne. Ale ale ja mam tyle mitenek 😂. Swoją drogą ja też uwielbiam w sezonie letnim bawić się w krecika 😉.
OdpowiedzUsuńJa mam hektary w doniczkach, jak przystało na balkoniarę ;0) i to w zupełności "zaspokaja" mojego Krecika ;0))) hihihi ...
UsuńDziękuję Aniu i serdecznie pozdrawiam :0)
Piękne mitenki, ale to się nie ma co dziwić, bo wiadomo nie od dziś, że w dziedzinie mitenek jesteś Mistrzynią!
OdpowiedzUsuńNo co Ty, Reniu? ;0)
UsuńJa tylko je lubię :0)
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :0)
Jakoś do tej pory mitenki mnie nie przekonały ale lubię je oglądać. Można wyczarować ciekawe wzory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo tak, jak że wszystkim ;0) są zwolennicy i przeciwnicy ;0) i prawidłowo :0) inaczej byłoby nudno i monotonnie ;0)
UsuńDziękuję Basiu i serdecznie pozdrawiam :0)
Nie no - albo lakier, albo ziemia, albo takie piękne mitenki, na coś trzeba się zdecydować, chyba że ma się ogrodnika na stanie ;)
OdpowiedzUsuńI fajne te szare brzeżki są.
Pozdrawiam!
Ogrodnika, powiadasz? Hmmm...
UsuńA, na to nie wpadłam ;0) dopytam koleżanki ;0))
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
Hihihi ...