Ponczo powstało wg darmowego wzoru Drops'a Hermione, z dwóch motków moheru niewiadomego pochodzenia (z czeluści szafy Koleżanki mojej Służbowej) ;D... banderolki się nie zachowały ;)
Włóczka była dość gruba bym mogła użyć drutów nr 5.
Wzór dzierga się prosto, szybko i przyjemnie ;)
Ponczo trafi do małej Marysi, która zauroczona jest kolorem różowym :)
Z powodu braku Marysi, na prezentację poncza wyraziło zgodę moje dziecię... do Marysi ni jak nie podobne ;P
We wzorze pojawia się kilka bąbelków...
da się ich ilość przeżyć ;D
W oryginale sznureczki do wiązania są skręcone i w tym samym kolorze co ponczo, ja zdecydowałam się na sznureczki z łańcuszka szydełkowego (nie mam pojęcia jak skręcić takie sznureczki), i ten sam kolor, którego użyłam do wykończenia kapturka i dołu poncza.
Jakie fajne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Fajne i cieplutkie :)
Usuń