Dysponowałam resztką włóczki, która została mi po "efekcie ubocznym" ;P...
odrobiną po kropelkowej chuście :o)
oraz wzorem, który osobiście nabyłam, jakieś... hmm... w sierpniu 2o14? ;o)
Do wzoru bałam się dotknąć, choć prócz prawych oczek i kilkudziesięciu lewych, są w nim tylko skrócone ;o) rzędy, to mój lęk był zupełnie niezrozumiały, ale za to dłuuugotrwały ;o)
Włóczek oczywiście mi zabrakło ;o) i jak na złość akurat tej, która była mi niezbędna, Alize Angora Real 40 BD, kolor (4895), nie znalazłam w żadnych, znanych mi pasmanteriach ani w "internetach" ;o)
Zrobiłam nią 13 piór :o)
Dokupiłam inną, ciut cieńszą, Alize Angora Gold BD, kolor (4827), w zbliżonych barwach ;o) co właściwie przy piórach szala, nie miało znaczenia ;o)
Włóczka jest odrobinę cieńsza, robiłam więc podwójną nitką ;o)
Jasnej włóczki Elian Elegance, też mi zabrakło - bo to resztka była ;P hihihi...
Bez problemu jednak dokupiłam :o)
Ucieszyłam się "łokrutnie", że przynajmniej z tą włóczką nie będzie "jazdy" ;o)
Chustę Dew Drops robiłam w lipcu 2o15, brakującą włóczkę, dokupiłam w styczniu 2o17.
Włóczki różnią się kolorem! Nie odcieniem, a kolorem!
Co ładnie widać na zdjęciu poniżej ;o)
Co ładnie widać na zdjęciu poniżej ;o)
Fotka jest "katastroficzna", ale widać na niej kolory piórek, których jest 18 :o)
PAPUGA!
Nie będę wnikała, co też ów mężczyzna (Małżon Mój Osobisty), miał na myśli ;o)
***
Tym razem udało się tematycznie ;o)
Myszo-Ptica ;o)
Dane techniczne:
Wzór: Dreambird
Włóczka: Elian elegance, kolor - mleczna biel - nr 208, 65% moher, 35% akryl, 50g/190m - podwójna nitka, Alize Angora Real 40 BD, kolor (4895), 60% Akrilik, 40% Wool, 100g/480m - pojedyncza nitka, Alize Angora Gold BD, kolor (4827), 80% akryl - 10% moher - 10% wełna, 100g/550m - podwójna nitka.
Druty nr: 4
Wymiary szala bez blokowania: długość 195 cm, wysokość, licząc od górnej linii do końca pióra 50 cm :)
Piękna papuga:) Też mi się marzy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu i pozdrawiam:)
UsuńFantastyczna chusta! I kolory piórek świetnie się ułożyły. Ja też nam lęk przed rzędami skróconymi:(
OdpowiedzUsuńDziękuję Violet:)
UsuńTo nie był lęk przed rzędami skróconymi:) On pochodził raczej z niezrozumienia treści pisanej;)
Pozdrawiam:)
Miałam zacząć od chusty ale artystyczne zdjęcie suni w wersji Myszo-Ptica mnie rozbroiło totalnie i chichocze :D
OdpowiedzUsuńA chusta świetna, uwielbiam wszelkie wariacje z rzędami skróconymi, a do tego przy tego rodzaju chustach zawsze można mówić się że wszelkie "usterki kolorystyczno-włóczkowe" to efekt całkowicie zamierzony i tak być miło ;)
Dziękuję :)
UsuńWzór jest bardzo wdzięczny w dzierganiu, a ja robiłam wyjątkowo uważnie i bez pośpiechu:) Dwa pióra, co prawda "udało" mi się zrobić trochę inaczej niż wszystkie, ale nie prułam, bo to moher;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Cudowna chusta, kolorki są tak żywe, że faktycznie mogą kojarzyć się z papugą ;))). Męskiemu oku na pewno ;)))). Ja uważam, że różnica w kolorze białej włóczki w niczym nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu:)
UsuńW tym szalu nie przeszkadza, w sweterku (przykładowo), taka różnica byłaby nie do przyjęcia;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Coś niesamowitego!!! Ależ fajne te pióra:) A dziewczyna na ostatniej focie to dopiero ma wiatr we włosach;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ashki:)
UsuńWiatr we włosach w ulubionej pozycji... do góry podwoziem;)))
Pozdrawiam:)
Papuga czyli b kolorowa co w tym przypadku jest piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńChusta jest po prostu piękna ,niech będzie panu M ,ze papuga - ale piękna papuga:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję:) niech mu będzie;)
UsuńPozdrawiam:)
Wohoo!!! Arcydzieło! Nie widziałam jeszcze w życiu podobnej chusty i jestem zachwycona. Papuga? No dlaczego nie? Papugi są piękne i kolorowe i robią oszałamiające wrażenie kiedy się ogląda ich lot w zwolnionym tempie.
OdpowiedzUsuńUściski dla Ciebie i pogłaski dla Myszko-Pticy:D
Eeee... Nie:) widziałam ładniejsze;) ale bardzo dziękuję:)
UsuńNie widziałaś, bo Ty chyba bardziej "szydełkowa" jesteś;)))
Dziękujemy:) obie;)
Pozdrawiam serdecznie:)))
No masz rację, na drutach nie umiem robić. Kiedyś jak byłam mała, to trochę robiłam, ale już nic nie pamiętam, jak to szło:) Nie mniej jednak Twoja chusta autentycznie przyprawiła mnie o ciarki wręcz. Te kolory pięknie krążą w piórach i jak tak stoisz owinięta tą chustą, to wyglądasz jak z bajki jakiejś.
UsuńDziękuję bardzo:) oj, czasem to nawet bym chciała przenieść się do świata fantazji;)
UsuńMoniczko, jestem szczerze zachwycona Twoimi listkami. I mnie się marzy zrobić tego ptaszka. Dzieło jest imponujące. Nie wiem co zrobiłaś pięknej Laluni,ze aż tak się wczuła. Dziękuję z przesyłkę, to bardzo miły dowód pamięci między instytucjami kultury, ale ja odbieram to osobiście. Pozdrawiam pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabi:)
UsuńNic nie zrobiłam Laluni;) to jej naturalna, ulubiona pozycja - do góry paskudztwem;)))
"Niezamaco", polecam się na przyszłość;)
Pozdrawiam serdecznie Gabi:D
Ostatnie zdjecie mnie rozbraja, ale Ten szal... jescze nigdy nie wiedziałam tak pięknej narzutki! Ja jestem taka kolorową papugą i bardzo przemawia do mnie taka część garderoby. WYgląda rewelacyjnie Kochana !!! Całuję Ciebie mocniutko :
OdpowiedzUsuńDziękuję Szymko :o) mnie ostatnio podobał się Twój płaszczyk... wcale nie był "papuzi" ;o)
UsuńPozdrawiam cieplutko :o)
Rewelacja , świetna kompozycja i te kolorki :) Pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Elu i pozdrawiam serdecznie :o)
UsuńŁadna PAPUGA - nie mam odwagi takiej zrobić szczególnie jak się takie piękne rzeczy widzi ! Podziw !
OdpowiedzUsuńpatrzę, z podziwem i szacunkiem; i napatrzeć się nie mogę! cudeńko!
OdpowiedzUsuńDzień dobry, przede wszystkim gratuluję umiejętności, ja utknęłam na 28 rzędzie i nie rozumiem zupełnie co autor miał na myśli w opisie :(
OdpowiedzUsuń