Crochet V Scarf ;o)
Jestem z powrotem :o)
Ciałem, bo świadomość chowa się w cieniu...
a może jeszcze z urlopu nie wróciła? ;o)...
***
Na początek, powrotu do rzeczywistości(?), mam szaliczek ;o)
Powstał, co prawda, jeszcze przed urlopem i musiał nabrać mocy urzędowej i odczekać swoje ;o)
na chłodniejsze dni między innymi ;o)
Szybkie, ozdobne, szydełkowe małe "conieco" ;o)
Ciałem, bo świadomość chowa się w cieniu...
a może jeszcze z urlopu nie wróciła? ;o)...
***
Na początek, powrotu do rzeczywistości(?), mam szaliczek ;o)
Powstał, co prawda, jeszcze przed urlopem i musiał nabrać mocy urzędowej i odczekać swoje ;o)
na chłodniejsze dni między innymi ;o)
***
"Crochet V Scarf "
Znalazłam na Pintereście i bardzo mi się spodobało :o)
Na Ravelry (klik), obejrzeć można różne "wariacje na temat"... szaliczka ;o)
Tym razem, bezwstydnie do zdjęć wykorzystałam Panienkę :o)
Powinnam była zrobić ten szaliczek z bambusowej niteczki, bo jako ozdoba na szyję latem z moherku to chyba kiepski pomysł ...
no, może na chłodniejsze dni ;o)
"Zwis" i zbliżenie też, w swojej czerwieni nie najgorzej się prezentuje ;o)
Dla ozdoby dodałam kilka zawieszek, wg własnego uznania :o)
Na końcach po dwa kwiatuszki, dwie pszczółki i dwie Matrioszki ;o) a na środku szaliczka serduszko oraz łapkę z napisem "hand made" ;o)
Koniecznie muszę wydłubać sobie taki "ozdóbek" z cieniowanego bambusa ;o)
😎😍😎
no, może na chłodniejsze dni ;o)
"Na plaskacza" wygląda "toto" tak :o)
Koniecznie muszę wydłubać sobie taki "ozdóbek" z cieniowanego bambusa ;o)
😎😍😎
Wiem, gdzie podziały się moje myśli...
... ciągle wracają na plażę
gdzieś pomiędzy Krynicą a Piaskami ;o)
Rękoczyn nr: 22/2017 (161)
Dane techniczne:
Wzór: Crochet V Scarf
Włóczka: Moher z dodatkiem cekinów - banderolkę raczyłam gdzieś posiać ;o)
Szydełko nr: 4
Co ta plaża taka pusta:) szaliczek jest świetny sama mam na taki ochotę tylko czas muszę znaleźć:) Przyda się na jesień:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBo to Basiu plaża na końcu świata jest ;) tłumy ludzi to ja mam na codzień, a w wakacje lubię odpocząć w ciszy i spokoju :)
UsuńSzaliczek zrobiony z bambusa może, a nawet powinien być ozdobą letnią ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajny pomysł na szaliczek. Widać wakacje były udane :)).
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu :)
UsuńOj, tak :) bardzo udane, tylko jak zwykle, trochę za krótkie ;)
Serdecznie pozdrawiam :)
Ciekawy szaliczek w swym kształcie. Pasuje mi do niego określenie "urokliwy". Ale czy szalik może być urokliwy? Ale mam dylematy od rana;) Tak czy inaczej szalik jest fajny:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :)
UsuńMoże być "urokliwy":) ja też często miewam dziwne skojarzenia ;)
Pozdrawiam serdecznie :D
Fajny szaliczek :) Fajnie wyglądałby do zwykłego topu :)
OdpowiedzUsuńFajnie urlopowałaś! Mam nadzieję, że pogoda nienajgorsza była? ;)
Pozdrowionka, Marta
Dziękuję Marto :)
UsuńPogoda w moim przypadku, jest tylko tłem, ale fakt, nie była najgorsza ;)))
Powstały trzy kolejne szaliczki, tym razem już "topowe";)))
Pozdrawiam serdecznie :D
Bardzo ciekawy kształt szaliczka. A Panienka modelka urocza ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :-)
Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam :)))
UsuńBardzo intrygujący szaliczek. Ogromnie mi się spodobał. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się spodobał :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Ślicznie ozdobiłaś ten szal i jest cały fajny. Bardzo lubię Krynicę i Piaski i chętnie bym się wybrała i później pokrążyła tam myślami:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Dziękuję :)
UsuńChyba "od zawsze" tam jeździmy odpocząć ;) ale najbardziej lubię to miejsce pomiędzy Krynicą a Piaskami ;P
Buziole :)))
stałam się gorącą fanką
OdpowiedzUsuńszaliczka V i już chcę
dla siebie uskutecznić!
sesja klimatyczna - śliczna!