🐾🐶🐾
"Psiamyślenia"
- A Renia napisała, że się nie obrazi ;0)
🐾🐶🐾
Sweterek dla Dolly zrobiłam 1 stycznia :0)
A to się oznacza, że od początku roku robiłam to, co tygryski lubią najbardziej - no dobrze, nie brykałam, ale dzierganie daje tyle samo radości ;0)
Hihihi....
🐶🐾🐶
Za to ze zdjęciami ubranej modelki oraz ich publikacją musiałam się wstrzymać, aż tydzień :0(
Powodem była wystraszona modelka, która na dźwięk fajerwerków zaczyna ziać, pocić się, ślinić, piszczeć, rzęzić i uciekać gdzie pieprz rośnie (brodzik, szafa, góra oparcia od wersalki, klatka schodowa). W tym czasie nie ma mowy o spacerach, a co za tym idzie, pies się nie załatwia :0( nie je, nie pije wody :0(
Ucieka!
Nie obchodzi jej, że jest Sylwester - lęk ją paraliżuje i zmusza do irracjonalnych zachowań :0(
Nie jest to tylko ta jedna noc, ponieważ "niedobitki" cudownie bawią się tydzień przed i tydzień po nowym roku. A "zwierza" wszelkie cierpią, nie rozumieją co się dzieje :0(
🐾🐶🐾
Psi problem sylwestrowy to dopiero początek roku ;0) potem przychodzi wiosna, a z nią burze ;0) Jak burze, to pioruny, a pioruny oznaczają hałas :0( Hałas z kolei oznacza atak na "piesa", a skoro atakują to należy uciekać...
Różnica jest tylko taka, że z siłami natury nie ma co walczyć :0(
Hmmm...
... zresztą tak jak i z głupotą ;0)
Wracając jednak do sweterka :0)
Zrobiłam go z resztek, które zostały mi po testowych sweterkach "Open to warm" :0) wzór na sweterek dla Dolly wziął się z niczego ;0)
Robiłam go na oko, z dwiema tylko przymiarkami ;0)
Sweterek wykończony jest ściągaczami 2x2 oczka wokół łapek, od strony głowy i ogonka :0)
Dolly jak widać na załączonych obrazkach, nie okazuje zadowolenia z nowego ubranka ;0) o czym świadczy opuszczony ogonek ;0)
To jeszcze zbliżenie na sweterek ;0)
I na koniec :0)
jeszcze jedno zdjęcie sweterka "na płaska za" ;0)
Może jak będzie ostrzyżona na krótko, to doceni walory dzianinki ;0)
🐶🐾🐶
DO ZO-BA-CZE-NIA :0)
🐾🐶🐾
Dane techniczne:
Wzór: Sweterek dla Dolly :0)
Włóczka: DROPS Air, gr wł. "C"?, 150m/50g, 65% Alpaca, 28% Polyamide i 7% Wool, kolory: leśna zieleń (19) i niebieski (37).
Druty: 5,5 mm
Sweterek jest prześliczna tak samo jak modelka 😊 Zawsze zastanawiam sę po co ludzie zaczynają "odpalać"petardy uż na kilka dni przed Sylwestrem? Nie dziwię się zwierzakom sama nie znoszę tego huku.☹ Serdecznie pozdrawiam😊
OdpowiedzUsuńJa też nie mam pojęcia Lucynko :0(
UsuńDziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam :0)
Przepiękna modelka!! Ja też mam sunie shih tzu - Dori :). Sweterek piękny!
OdpowiedzUsuńMasz Dori i nie pokazałaś jej? ;0)
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
I to jest prawdziwa modelka! W takiej kreacji może śmiało iść na wybieg. Każdy się za nią obejrzy😄
OdpowiedzUsuńPrzesłodka psinka i zapewne bardzo grzeczna🤗
Jest bardzo grzeczna, a przez te kokardki faktycznie ludzie się za nią oglądają ;0)
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :0)
Och jak mi się śmiać chce tym razem na widok Twojej gwiazdy :)Ona zawsze robi wyśmienite miny, ale teraz, w tym ubranku, to już tak po ludzku wygląda, i te wielkie oczy, no nie mogę. Cudna jest. Sweterek leży jak ulał, to co jej się nie podoba???
OdpowiedzUsuńPetardy w sylwestra jeszcze mogę zrozumieć, chociaż brawura niektórych jest tak daleko posunięta, że lepiej siedzieć w domu za zamkniętymi drzwiami i oknami. A do tego, co napisałaś i pod czym się podpisuję, dodałabym jeszcze śmieci po petradach, które można "podziwiać" co najmniej przez miesiąc, bo przecież autorzy hałasów i miłośnicy dobrej zabawy nie sprzątną ich sami. Ech, szkoda słów.
Bo Zwierz też człowiek i swoje prawa i fochy ma, a już szczególnie Dolly ;0)
UsuńAle nie można mieć wszystkiego ;0)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
Ależ piękna prezentacja. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńSweterek super a modelka urocza . Serdeczności ślę dla Was. Bożena z handmadeboni
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie dziękujemy i również przesyłamy serdeczności Bożenko :0)
UsuńJest sweterek dla Dolinki!!! Ta wierna asystentka Twoich poczynań (chyba w każdym poście jest?) doczekała się i doszczekała milutkiego wdzianka. Brawo Pańcia!!!
OdpowiedzUsuńPrzykro czytać o petardowych traumach psiaka. Dobrze, że już doszła do siebie. Oby do wiosny ;) Pozdrawiam!!!
Staram się by była, ale nie zawsze mam zdjęcie nadające się do pokazania, a ona nie lubi pozować ;0)
UsuńZ wiosną przyjdą burze! Eh, pieskie życie (aktualnie do góry podwoziem) ;0))
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
Oglądam te zdjęcia i oglądam. Jak Ona cudnie wygląda w tym sweterku! W ogóle sama w sobie jest słodka. I te kokardki. I spinki. A ogonek jest w dole, bo jej pewnie w tym Airu jest za ciepło ;)
OdpowiedzUsuńCo do petard w Sylwestra, przed i po, to po prostu żal zwierząt!
Nie, nie, nie ;0)
UsuńOpuszczony ogonek oznacza niezadowolenie, żeby nie napisać "rezygnację" ;0) są słowa, które ogonek podnoszą np "ciastki", "kolacja" ;0) ale są też takie, które opuszczają ogonek ;0) "spacer" na przykład, powoduje również nagłą "głuchotę" ;0) hihihi...
Dziękuję Reniu i cieplutko pozdrawiam :0)
Świetny! A Jaki twarzowy! Pozdrawiam Pchła K :)
OdpowiedzUsuńW rzeczy samej ;0)
UsuńPozdrawiam serdecznie Pchło K :0)