Nie licząc Drutozlotu w Toruniu, to trzecie targi, na których byłam, a ściślej byliśmy razem z dzieckiem moim pierworodnym :0)Co rzuciło nam się w oczy od samych drzwi?
Ogromny "przyrost naturalny" dziewiarek i wystawców ;0)
Niesamowite, ile pasjonatek rękodzieła potrafi zmieścić się na kilkudziesięciu metrach kwadratowych ;0)
Niesamowite, ile pasjonatek rękodzieła potrafi zmieścić się na kilkudziesięciu metrach kwadratowych ;0)
🧶🛍️🥰🛍️🧶
A to moje skarby :0)
Dwa motki w "dzikich" kolorach z przeznaczeniem na skarpetki :0) których brak w moim dorobku dziewiarskim spędza mi sen z powiek ;0)Kubek "się kupił" tak troszkę nadprogramowo, ale nie mogłam opuścić imprezy bez niego - mówił do mnie ;0))
Obiecałam Miss Knitski, że wyślę jej zdjęcia gotowych skarpetek by mogła zobaczyć jak układają się kolory w gotowej dzianince :0) Sama jeszcze po farbowaniu wełenki nie zdążyła sprawdzić ;0)
Obiecałam Miss Knitski, że wyślę jej zdjęcia gotowych skarpetek by mogła zobaczyć jak układają się kolory w gotowej dzianince :0) Sama jeszcze po farbowaniu wełenki nie zdążyła sprawdzić ;0)
A to jest dla mnie zobowiązaniem więc bardzo ładnie proszę o wsparcie duchowe ponieważ muszę się zmobilizować ;0)
Torbę i magnesik miałam w planach :0) a dwanaście brokatowych, ręcznie robionych guziczków?
Torbę i magnesik miałam w planach :0) a dwanaście brokatowych, ręcznie robionych guziczków?
Hmm ;0) ale z zielonym sweterkiem napewno będą się komponowały ;0)
Na stoisku "Kokonków" prócz toreb na robótkę leżały małe saszetki :0)
Na stoisku "Kokonków" prócz toreb na robótkę leżały małe saszetki :0)
Takie do kompletu, to wzięłam i nabyłam ;0)
W domu odkryłam, co "ukryło" się w saszetce - długopis :0)
W domu odkryłam, co "ukryło" się w saszetce - długopis :0)
🧶🖊️🛍️🖋️🧶
To dopiero niespodzianka :0)
Długopisy, kredki, mazaki itp., to kolejne z moich "bzików" ;0) nadal mam w torebce Zenitha, którym pisałam w szkole podstawowej ;0)
🤫
Kolorowo mi to wyszło tym razem :0)
Kolorowo mi to wyszło tym razem :0)
Zobaczymy jak wyjdą mi te skarpetki ;0))
🧶🧶🧶
Nadal oszołomiona wydarzeniami dzisiejszego dnia 🤩 pozdrawiam 🥰 wszystkich 😍 serdecznie 🧶
🧶🧶🧶
Aktualizacja wpisu ;0)
Dziecko przesłało mi jeszcze jedno zdjęcie, którym muszę się podzielić z Wami :0)
Być może tylko dla mnie jest to odkrycie roku (na początku roku) ;0) ale dla niektórych filigranowych dziewiarek może być pożyteczną informacją :0)
Sweterek w rozmiarze "S" z jednego motka "Kati" ;0)
Zupełnie nie pamiętam, które to było stoisko :0(
A moje dziecko zrobiło tak zdjęcie, że nie widać jaka to "Katia" ;0)
Znalazłam w czeluściach internetu ;0)
Jest to 400 gramowy motek "Katia Lopapeysa", do którego można dobrać "Lopapeysa Basic" gdyby ktoś chciał zrobić większy rozmiar sweterka ;0)
Mnie urzekł ten udawany żakard :0)
🧶🧶🧶
Ps.
Próbkę skarpetkową już mam ;0))
🤪
Ale super impreza miód na serce :) Też bym kupiła te cuda , będę kibicować i oczekiwać na.te skarpety zrobione z cudne włóczki:) Miłej niedzieli i pozostałych dni tygodnia życzę:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę gorąco polecam takie imprezy, przebywanie wśród pasjonatów ładuje akumulatory na dłuuugo ;0))
UsuńDziękuję Lucynko i również życzę miłego tygodnia :0)
Wspaniałe przydasie i piękne włóczki,to dkarpetki będą cudaśne🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Skarpetki muszą wyjść mi takie, żeby cieszyły oczy i duszę prowokując do zrobienia następnych ;0) podstępem muszę się zmobilizować ;0))
UsuńDziękuję Ninko i serdecznie pozdrawiam :0)
Super impreza dziewiarska a Twoje motki podziwiam i może zazdroszczę😉 bo nigdy nie byłam na takim wydarzeniu. . Jestem pod wrażeniem tego udawanego żakardu - co ludzie nie wymyślą :-))
OdpowiedzUsuńImpreza jest zachwycająca Bożenko i wcale nie jest powiedziane, że nie weźmiesz udziału w podobnej :0)
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)