Magnolia Chunky Cardigan :0)
Z włóczki Drops Nepal :0)
Były trzy wersje ażurowe i dwie szydełkowe w różnych odcieniach granatu i czarne :0) a w każdej było "coś", co mi nie odpowiadało ;0)
Po każdorazowym odrzuceniu wzoru, zmianie podlegała również włóczka, z której miał powstać sweterek ;0)
Szukałam więc nowego pomysłu i nowej, pasującej włóczki ;0)
Po czym z zapałem zabierałam się do pracy, szczęśliwa, że mam to, czego do szczęścia i pełnego sukcesu mi brakowało :0)...
I?
I znów pojawiało się to "coś", nie żeby w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;0)
Nie prułam, szkoda mi było czasu :0(
Odkładałam nieskończone bolerko do pudełka i zaczynałam cały proces poszukiwania od początku ;0)
Nowy wzór, nowa włóczka, nowy kolor ;0)
Wreszcie udało mi się :0)
Za szóstym podejściem ;0)
Patrzę na sweterek i jestem zadowolona :0)
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zrobiła "po swojemu" ;0) z przodu sweterka zamiast nuppków, wrobiłam koraliki :0)
z tyłu ich nie ma, jest tylko wzór :0)
Nie dałam też guzików :0) w mojej wersji są dwa i-cordowe sznureczki, do wiązania sweterka pod szyją :0)
Teraz, wreszcie mogę z czystym sumieniem i poczuciem dobrze wykonanej pracy, wręczyć sweterek Mateczce Małżona Mojego Osobistego :0)
I tą maleńką różę, w podziękowaniu za wyrozumiałość i cierpliwość :0)
Szukałam więc nowego pomysłu i nowej, pasującej włóczki ;0)
Po czym z zapałem zabierałam się do pracy, szczęśliwa, że mam to, czego do szczęścia i pełnego sukcesu mi brakowało :0)...
I?
I znów pojawiało się to "coś", nie żeby w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;0)
Nie prułam, szkoda mi było czasu :0(
Odkładałam nieskończone bolerko do pudełka i zaczynałam cały proces poszukiwania od początku ;0)
Nowy wzór, nowa włóczka, nowy kolor ;0)
Wreszcie udało mi się :0)
Za szóstym podejściem ;0)
Patrzę na sweterek i jestem zadowolona :0)
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zrobiła "po swojemu" ;0) z przodu sweterka zamiast nuppków, wrobiłam koraliki :0)
z tyłu ich nie ma, jest tylko wzór :0)
Nie dałam też guzików :0) w mojej wersji są dwa i-cordowe sznureczki, do wiązania sweterka pod szyją :0)
Teraz, wreszcie mogę z czystym sumieniem i poczuciem dobrze wykonanej pracy, wręczyć sweterek Mateczce Małżona Mojego Osobistego :0)
I tą maleńką różę, w podziękowaniu za wyrozumiałość i cierpliwość :0)
Rękoczyn nr: 26/2019 (230)
Dane techniczne:
Włóczka: Drops Nepal uni colour, gr "C", 65% wool i 35% alpaka, 75m/50g, kolor czarny (8903).
Druty nr: 5 i 4 na ściągacze.
Takie cudeńko , super przydatne kiedy jest chłodno a trzeba elegancko wyglądać. WESOŁYCH ŚWIĄT!
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką bolerka ale to jest ładne😁pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest piękne podziwiam Twoją cierpliwość i wytrwałość:)
OdpowiedzUsuńPozdrawim świątecznie
Do trzech razy razy dwa sztuka 😉
OdpowiedzUsuńAle efekt końcowy wart oczekiwania☺️
Pozdrawiamy
Brawo za wytrwałość! I za bolerko. Bo ładne!!!
OdpowiedzUsuń