"Groszek" i "Wiejski ogródek" :0)
Takie kolory "Mirelli" z Włóczek Warmii, wybrałam do testu kolejnego projektu Renaty Witkowskiej "AMONG FLOWERS COWL" :0)
Włóczkę nabyłam, drogą zakupu na początku marca zeszłego roku z przeznaczeniem na wiosenny komin :0) Niestety rzeczywistość brutalnie zweryfikowała moje plany ;0) co w zupełności wystarczyło bym całkiem zapomniała i o włóczce, i co gorsze o wzorze, który znalazłam na Pinterest ;0)
Właściwie to spokojnie mogę napisać, że ponownie wykorzystuję włóczki z domowych zapasów ;0) a dzięki Reni włóczka zostanie przerobiona w komin o wdzięcznej nazwie "Wśród kwiatów", czyli dokładnie w taki projekt dla którego została zaplanowana ;0)
Brzmi pięknie, prawda ;0)
Zrobiłam próbkę i...
musiałam zrezygnować z "Groszku w Wiejskim ogródku" :0(
Kontrast kolorów musi być wyraźny, by ładnie i wyraźnie wyeksponować wzór, a to raczej sieczkę przypominało ;0)
A miało być taaak pięknie ;0)
😩🤪😉
Cóż było robić, terminy gonią, a ja z niczym się zostałam ;0)
Zamówiłam fioletową oraz kremową włóczkę bez nazwy kwiatowej w tle ;0)
Kto mi jednak zabroni nazwać kombinację zamówionych kolorów włóczek?
Nikt :0)
Więc zamiast "Groszku w Wiejskim ogródku"
będą w kwiatowym projekcie Reni "Przebiśniegi i Fiołki" ;0)
To może jeszcze kilka goździków? ;0)
Projekt Reni jest cudowny :0)
Rozpisany w jasny i zrozumiały sposób, zaopatrzony w przejrzyste schematy graficzne :0)
zaś współpraca z Projektantką, niezmiennie samą przyjemnością jest :0)
Moja wersja komina zrobiona jest z wyjątkowo delikatnej włóczki Baby Supremo :0) i jest raczej delikatną, miękko układającą się, wiosenną wersją "szyjogrzeja" ozdobnego damskiego ;0)
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by przy użyciu grubej, wełnianej włóczki z tego projektu wyczarować zimową, grubą i ciepłą wersję komina :0)
Pod czujnym okiem i zgodnie ze wskazówkami Reni, zamieniałam kolejnością kolory włóczek, uzyskałam w ten sposób efekt pozytywu i negatywu wzoru :0)
Dawno nie robiłam mozaiki i chyba mi jej już troszkę brakowało :0) A mozaikowanie to naprawdę świetna zabawa włóczką z efektem "WOW" ;0)
Zapraszam do obejrzenia cudnych wersji kolorystycznych w wykonaniu przodowniczek prac dziewiarskich, ooo tu: klik :0)
Kobiety na traktory!
A nie, to nie z tej serii ;0)
Hihihi ...
PRL-em trąciło ;0)
Hihihi....
🌷🌼🌺🌹🌻
Chciałam jeszcze tylko w tęsknocie za kwiatami, wiosną, ciepłem uwiecznić komin w pięknych okolicznościach przyrody, by podkreślić jego wiosenne przeznaczenie ;0)
Tylko, że na wiosnę jeszcze troszkę przyjdzie nam poczekać ;0)
Dane techniczne
Wzór: "AMONG FLOWERS" komin wg projektu Renaty Witkowskiej :0)
Włóczka: RIAL Baby Supremo, 100% Pura Lana Vergine, 200m/50g, kolory: kremowy (12) i fioletowy (11) :0)
Druty nr: 3,5
Wymiary komina: 56 cm w obwodzie i 38 cm wysokości.
Ja bym się nie zgodziła z Tobą, dziś jest tak wiosennie,, żec by można że wiosna za progiem. 😉 Oczywiście to jeszcze zima, ale już za chwileczkę.... Kwiaty przecudne, mam ochotę na fiolet z żółtym, ale oczywiście wybrałam ostatecznie inne kolory 😅😂. No ale liczę że w przyszłości jednak zrobię połączenie fioletu z żółtym. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz pochwalić się publicznie takim połączeniem kolorów w mozaice, Aniu :0)
UsuńByle do wiosny :0)
Pozdrawiam cieplutko :0)
Pięknie dzisiaj jest, przebisniegi już kwitną. Komin cudny. Jak skończę sweter to muszę w końcu spróbować mozaiki. Wszyscy chwalą że prosto się robi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNooo Basiu, jeszcze się nie skusiłaś? ;0) hihihi ...
UsuńKoniecznie spróbuj :0)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :0)
Wreszcie mogę napisać w komentarzu, że to prawda, wzór jest świetnie rozpisany a współpraca z projektantką zasługuje na te wszystkie dobre słowa, które czytałam wcześniej na blogach. Mozaika sama w sobie jest ciekawa, a wprowadzony przez Ciebie efekt pozytyw negatyw jeszcze bardziej ją urozmaicił. Przygody z kolorami też mi się podobają, czasem włóczki z zapasów nie współpracują z naszymi potrzebami i trzeba kupić nowe:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńNapiszę więcej ;0) czasem włóczki całkiem nie współpracują z naszą wyobraźnią ;0)
UsuńZ Renią tak jest zawsze, więc spokojnie i z zamkniętymi oczami można ją i jej projekty polecić dziewiarkom :0)
Dziękuję Mario i serdecznie pozdrawiam :0)
Wierzę, że jeszcze nie raz "spotkamy się w teście" :0)
Twoja wersja ze zmianą kolorów jest rewelacyjna! Bardzo mi się komin w tej wersji podoba, bo sam wzór Reni podziwiam i wzdycham do niego odkąd go zobaczyłam, także to kwestia czasu. I może właśnie taki pozytyw-negatyw będę robiła...
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi kocyk, który dziergałam bodajże w ubiegłym roku z wełny kolorowej, w kolorowe ciapki. Sama w sobie śliczna, zaginęła w mozaice, a raczej mozaika w niej zaginęła. Choć już trochę się z mozaiką znam, ciągle zdarza mi się nie trafić z odpowiednim kontrastem kolorów. Niemniej, mozaikę kocham i projekty Reni też wszystkim polecam.
Bardzo ładnie dziękuję :0)
UsuńNie pojmuję jednak, w jaki sposób zdołałaś się oprzeć pokusie wzięcia udziału w teście ;0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Oparłam się w ten sposób, że mój grafik powiedział: nie masz szans zdążyć w terminie. A Reni zawieść się nie godzi.
UsuńZ resztą, jeszcze większą pokusę musiałam odeprzeć w związku z testem chusty :/
Zawsze możesz zrobić w późniejszym terminie, gdy już grafik nie będzie miał nic przeciw ;0)
UsuńTeż zauważyłam, że zestaw kolorów w motkach nie zawsze pokrywa się z takim samym układem w gotowym wyrobie. Właśnie stanęłam przed takim dylematem próbując coś sensownego wymyśleć.
OdpowiedzUsuńW Twoim kominie wszystko ułożyło się tak elegancko i prosto. Układ kolorów jest bardzo fajny i ciekawy.
Kominek wyszedł fantastycznie!
Fakt, włóczki wielokolorowe potrafią uwieść, omamić dziewiątkę ;0)
UsuńDziękuję Bożenko i pozdrawiam serdecznie :0)
Uważam, że Rękoczyn nr 282 jest absolutnie powalający i pomysł z odwróceniem kolorów bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Aż zazdroszczę Ci, że to Ty akurat na niego wpadłaś :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam 😟
UsuńWybacz mi Reniu, już nie będę 🤪
Bardzo ładnie Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam 🌼☺️
Efekt woow, nazwa woow i wszystko super . Pięknie to wymyśliłaś i zrobiłaś . A goździki kiedyś zawsze mi przypominały minioną słusznie epokę ale od kilku lat je podziwiam i lubię. Są piękne jak Twoje rękoczyny
OdpowiedzUsuńTo nie ja wymyśliłam, to Reni projekt :0) ja tylko wykonałam komin ściśle według jej wskazówek :0)
UsuńDziękuję w swoim i Projektantki imieniu :0)
I pozdrawiam serdecznie :0)
Super ten komin bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :0)
UsuńNie rozpisując się za wiele (co przy moim gadulstwie aż dziwne...) jest Woow :) a ja już mam grafik udziergów rozplanowany na cały rok... ech... Pozdrawiam Pchła K :)
OdpowiedzUsuńOoo, nie! Ja nie planuję dziergania, idę na żywioł :0) czasem na potrzebę chwili lub kaprys :0) Kilka razy planowałam ;0) mam UFO-ki w szafie :0)) hihihi....
UsuńDziękuję i pozdrawiam Pchło K :0)