Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2017

Ta!? Czy ta!?

Obraz
Zdecydowanie ta pierwsza ;o)  Czapka nr 1 Ależ proszę bardzo, może być ta pierwsza ;o) Żadnych przeciwwskazań nie stwierdzono ;o) No. Może jedna maleńka sugestia z zaleceń zdrowotnych ;o) Do pełni szczęścia i całkowitej ochrony przydałby się Jolusi, komin ;o)   Ale póki co, kilka słów o samej czapce nr 1 :o) Włóczka to Alize Lanagold 800 (granatowy, niebieski i biały), wzór powszechnie dostępny w internecie ( klik ), poza tym można znaleźć całe mnóstwo filmików (mniej lub bardziej przydatnych), jak i z czego wykonać czapkę ;o) Ja nabrałam 100 oczek na ruty nr 4 :o) Ściągacz 2x2  robiłam z przekręconych oczek, lubię takie ściągacze, wyglądają staranniej, oczka nie rozłażą się, poza tym mam wrażenie, że taki ściągacz się mniej rozciągający jest ;o) Po 15 okrążeniach, przerobiłam jedno samymi prawymi oczkami, dodając mniej-więcej równomiernie 44 oczka ;o) W następnym okrążeniu również robiłam same prawe oczka, zmieniając druty na "5" :o) i dalej już

Jesienna sukienka w letnich kolorach ;o)

Obraz
A kto powiedział, że jesień ma być bura, smutna i w moim przypadku "zawiruszona" ;o) Każda pora roku ma własny urok :o) a  jak do tego dodać jeszcze trochę koloru i słońca, to okazuje się, że nie jest tak źle ;o)   Kupiłam kiedyś jeden moteczek tej cudownie barwnej włóczki ;o) i nawet zrobiłam z niej mittenki :o)  Robiłam je na płasko i obrzuciłam szydełkiem łącząc w całość :o) Ot, taka szybka robótka :o) ale na "coś więcej", całkiem zabrakło mi pomysłu ;o)  Teraz, kiedy Marley potrzebowała cieplejszą sukienkę jesienną, przypomniałam sobie o tej włóczce ;o)     Sukienkę robiłam od góry, reglanem, prosto, bez żadnych wcięć na talię ;o)  za to z narzutką na ramiona :o) Wzór to same oczka, prawe i lewe (ściągaczem 1o.p, 1o.l), jedynie po bokach sukienki wrobiłam małą plecionkę, tak dla ozdoby ;o)   Do dekoltu przyszyłam koraliki :o) A jako dodatek zrobiłam szydełkową, granatową torebkę, zapinaną na perełkę i z perełkowym paskiem ;o)

CKM ;O)

Obraz
Czyli  C zapka, K omin, M ittenki :o) Jolusia zażyczyła sobie czapkę :o) Miała być niebieska i piękna ;o)   To zrobiłam :o) ściśle wg wskazań opisu i schematu " Southwest Bag" (bez "Bag-a" za to z kominem),  ze strony  Granstudio  ;o) I okazało się, że to nie taka, że taką, to sobie sama mogę nosić ;o)   Tylko, że ja wcale ich, znaczy się czapek, nie noszę ;o) Szkoda mi się czapeczki zrobiło, że taka bezdomna i niechciana się stała ;o)    Dorobiłam jej towarzystwo w postaci komina i mittenek :o) Komin zrobiłam ściśle wg wzoru na torbę ;o)   Wzór na mittenki   (druty nr 5, 34 oczka),   to już własna "wariacja na temat" ;o) z kombinacją ilości pozostałej włóczki ;o) a i tak na zakończenie kciuka, zabrakło mi granatowej niteczki ;o) Całość prezentuje się tak :o)   Ja się nie prezentuję, ale skoro jestem chora, to naturalnym jest "niewygląd" ;o) lub ewentualnie brak prezencji ;oD 🌰🍏🍇🍅 Traf