Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2019

Chusta na drutach skarpetkowych dłubana ;0)

Obraz
Kolejna chusta z efektem domina, ino w buro szarych kolorach ;0) z odrobiną blasku w postaci koralików ;0) Dziergałam ją podwójną nitką, w przeważającej części na drutach skarpetkowych ;0) Tak :0)  Ten rodzaj chusty można robić krótkimi  drutami skarpetkowymi ;0) finezyjnie zabezpieczonymi przed gubieniem oczek, recepturkami ;0) Chustę, tym sposobem robi się całkiem przyjemnie :0) wspaniale nadaje się do wykorzystania resztek włóczek :0)  Ma jednak jeden mały mankament ;0)  Ilość nitek (jeżeli nie wrabia się ich od razu), do zabezpieczenia i pochowania, jest przerażająca ;0) A jak do chowania nitek dołączy się, cięcie i wplatanie nitek na frędzle?  Dwa dni nitkowania mamy zapewnione ;0) Jestem bardzo ciekawa, czy uzyskany efekt będzie zadowalający, bo chusta robiona była "na wynos" ;0) Szybka pokojowa sesja ;0)  Pakowanie "na wynos", i... I niech się ciepło nosi :0) 🎄🎁🎄 To już ostatni mój post w tym roku, nie b

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!

Obraz
Dostałam, już kolejny raz, cudowne własnoręcznie wykonane przez Marylkę i Izę ozdoby świąteczne :0) I nie zawaham się :0) przy okazji świąt wykorzystać ich jako piękną ilustrację do naszych, dla Was życzeń :0)  A że ja już wiem. Sprawdziłam. Doświadczyłam. Wypróbowałam. Przetestowałam osobiście. To wiem. Mogę więc, święcie przekonana o własnej racji, zgodnie z prawdą i sumieniem.  I zrobię to z przeogromną radością... Życzę Wam przede wszystkim Zdrowych!  ale też   i ciepłych i rodzinnych, cichych ale i radosnych, pełnych niezapomnianych chwil w gronie najbliższych, rodziny, przyjaciół... Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!

Magnolia Chunky Cardigan :0)

Obraz
Z włóczki Drops Nepal :0)   To już czwarte, co ja piszę? Szóste  podejście do bolerka, które ewoluowało i przekształciło się w sweterek ;o) Były trzy wersje ażurowe i dwie szydełkowe w różnych odcieniach granatu i czarne :0) a w każdej było "coś", co mi nie odpowiadało ;0)  Po każdorazowym odrzuceniu wzoru, zmianie podlegała również włóczka, z której miał powstać sweterek ;0)  Szukałam więc nowego pomysłu i  nowej, pasującej włóczki ;0) Po czym z zapałem zabierałam się do pracy, szczęśliwa, że mam to, czego do szczęścia i pełnego sukcesu mi brakowało :0)...  I? I znów pojawiało się to "coś", nie żeby w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;0)  Nie prułam, szkoda mi było czasu :0( Odkładałam nieskończone bolerko do pudełka i zaczynałam cały proces poszukiwania od początku ;0) Nowy wzór, nowa włóczka, nowy kolor ;0)   Wreszcie udało mi się :0) Za szóstym podejściem ;0) Patrzę na sweterek i jestem zadowolona :0) Oczywiście nie była

Skarpetki :o)

Obraz
Każdy z nas ma swoją własną wolność ;o)  Zgredkowi wystarczyła jedna skarpetka by ją odzyskać, ja mam (czasowo), aż dwie ;o)  prawą i lewą ;o) Nic w tym dziwnego?    no, prawie ;o) ale to moje pierwsze, własnoręcznie wydziergane skarpetki :o) jestem z tego faktu bardzo zadowolona, dumna i blada ;o)  hmm...  mam wrażenie, że się powtarzam ;o) Mnie pozostaną po skarpetkach zdjęcia i zadowolenie z siebie, a Magda dostanie  skarpetki...  obie  :o) Jestem ciekawa czy poczuje podwójną wolność ;o) Taki niewinny żarcik z okazji jej szalonej wycieczki na Islandię ;o)  Skromna namiastka swetra Lopapeysa ;o) Rękoczyn nr: 25/2019 (229) Dane techniczne: Wzór: Nordick Summer Sock  :o) Włóczka: DROPS Fabel Uni Colour, 75% Wool, 25% Polyamide, 205m/50g, kolory: jasny szary nr 114 i czarny nr 400. Druty nr: 3

Ni to komin ni spódniczka :0)

Obraz
Zrobiłam go/ ją w październiku 2018 r., a dopiero dzisiaj pokazuję ;0) Przód komina :0)   Sam pomysł na komin narodził się z niczego ;0) ot miałam "kocurka" i mały kłębek kolorowego "szaleństwa", z którego chciałam "coś" zrobić, ale każde "coś" było zbyt duże dla tego moteczka ;0)  Tył komina :0) Wrobiłam go więc, do ostatniego kawałeczka, w szary komin :0) Komin, który jest sporych rozmiarów :0) ale nie na tyle by go owinąć wokół szyi dwa razy ;0)  na raz, nadaje się tylko do noszenia na kurtkę, pod kaptur ;0)  za to, jako spódniczka całkiem dobrze wygląda ;0)  i jest ciepły/a :0) I "grzeje pupę" :0D Skoro tak, to niech się nosi ;0) Tym sposobem kolejny "rękoczyn" znalazł nowy dom :0) Rękoczyn nr: 24/2019 (228) Dane techniczne: Wzór: Komino-spódniczka :0) Włóczka: Kocurek Tex 64/3, kolor szary, 100% akryl, 520 m/100 g oraz Fiberro, 100% merino, 70 m/50g, kolor "szaleństwo I

Skarpetkowe Skrzaty...

Obraz
według Justyny z Wielkich Małych Pasji :) Rano zobaczyłam skarpetkowego Skrzata u Justyny na blogu i tak mi się spodobał, że postanowiłam natychmiast,  niecnie wykorzystać Małżona Mojego Osobistego ;0) oczywiście w jak najbardziej szczytnym celu ;0) ale skoro i tak wybierał się do sklepu, to niejako tak trochę przy okazji kupił mi te skarpetki i filc, prawda?  ;0) Czyli jestem rozgrzeszona ;0))) Wracając jednak do tematu ;0) Skrzat skarpetkowy, a nawet dwa :0) Zrobiłam wszystko tak, jak pokazała Justyna :0) Wypełniłam skrzaty zawartością poduszki, kupionej kiedyś za grosze w celu wypychania zabawek :0) Sama sobie podziękowałam za zachowanie resztek poduszki, bo okazało się, że nie mam w domu zwykłego ryżu :0) Okazało się, że pistolet do klejenia też się przydał... któremuś z moich chłopców i w cudowny sposób rozpłynął się w przestrzeni kosmicznej, bliżej nie określonej ;0)  Ale od czego jest igła i nitka ;0) No tak, ale z czego brodę zrobić? Myśl,