Rękoczyn nr: 314 (2/2024) Chusta "Remanente" ;0)
Moje twarde postanowienia dotyczące zakazu kupowania włóczki notorycznie spełzają na niczym :0/ Nooo, nie potrafię oprzeć się pokusie - czego nie do końca zrozumiem, bo potrafię być bardzo stanowczą i konsekwentną w działaniu ;0)) Ale ... Chustę sobie zrobiłam :0) Chustę, która jak jak sama nazwa wskazuje ;0) powstała w wyniku przeglądu i porządkowania niezliczonej ilości włóczek ;0) Ponieważ z zakończonych projektów zawsze mi zostają jakieś resztki, z którymi nie wiadomo co zrobić ;0) Naprawdę bardzo rzadko zdarza mi się, że kończę dzierganie chusty, sweterka czy kocyka z zerowym wynikiem włóczki ;0) przeważnie zostaje motek, pół, kilka metrów w kolorze do niczego nie pasującym ;0) Pominę milczeniem włóczki nabyte w konkretnym celu i... zapomniane ;0) Każda z dziewiarek boryka się z tym "problemem" w mniejszym lub większym stopniu - więc żadnego odkrycia nie dokonałam - ale może trochę, a nawet napewno sama się "rozgrzeszyłam" ;0)) Posegregowałam moje "prob